Nigdy wcześniej zwrócenie uwagi na odpowiednie wsparcie dla zespołu nie miało aż takiego znaczenia. Czas izolacji uświadomił organizacjom biznesowym, jak ważne dla zapewnienia efektywności działania jest skuteczne motywowanie pracowników. A do tego potrzebni są menagerowie o odpowiednich kwalifikacjach, uważa Marcin Laskowski, Dyrektor Biura Zarządzania Projektami API.
Praca w czasie epidemii
Taki stan zagrożenia wymaga przede wszystkim ustalenia nowych zasad pracy w czasie kryzysu. Jest to wyzwanie zarówno dla pracowników, jak i menagerów, liderów oraz koordynatorów. Początki funkcjonowania w takiej rzeczywistości mogą wskazywać na spadek wydajności pracy, dlatego niezmiernie ważne wydaje się wprowadzenie odpowiedniego systemu motywowania i zadbania o koordynację prac wraz z zaimplementowaniem nowych wskaźników pomiaru jej efektywności.
Kluczowe wydaje się w tych okolicznościach włączenie pracowników w kreowanie i przygotowanie rozwiązań organizacyjnych na czas kryzysu, ponieważ dziś zdalne wykonywanie obowiązków służbowych wymaga również poczynienia zmian w codziennym życiu rodzinnym i umiejętnego połączenia tych dwóch sfer.
Rola menagerów i ich nowe miejsce w organizacji
Jak w takiej sytuacji powinni zachować się menagerowie odpowiedzialni za swoich pracowników? Przede wszystkim muszą pamiętać o tym, że to ich podwładni budują firmę. Temat kryzysu trzeba na bieżąco omawiać tak, aby wszyscy członkowie organizacji mieli poczucie bezpieczeństwa i mogli utożsamiać się z podjętymi działaniami osłonowymi.
Dotychczasowe przyzwyczajenia związane z pracą zespołową i z codziennymi kontaktami, rozmowami oraz bieżącą interakcją międzyludzką, siłą rzeczy zostają przeniesione na grunt wirtualny. W dobie izolacji i nowej standaryzacji liderzy oraz menagerowie muszą przestawić się na dodatkowe działania koordynacyjne i motywujące, wprowadzenie pracy elastycznej czy definiowania nieco innych formuł osiągania celów i zadań dla pracowników pozostających w kontakcie zdalnym.
To właśnie menagerowie stają się liderami wirtualnymi, którzy za pomocą wideo- czy telekonferencji delegują zadania i koordynują pracę zespołów. W zależności od wielkości grupy ta koordynacja może być dość szeroka. Dlatego dobrze byłoby pomyśleć o łączeniu pracowników w mniejsze zespoły i wprowadzeniu zwinnej koordynacji ich prac.
Również sfera behawioralna jest nieco inna na odległość niż w codziennej pracy w biurze. Pracownicy i menagerowie muszą nauczyć się relacji na odległość, w której ważna jest bieżąca komunikacja, zapewnienie obecności i wsparcie zespołu. Lider powinien w tym trudnym czasie wyrażać przede wszystkim troskę o zespół, zbierać informację zwrotną i w sposób bieżący zapewniać połączenie pomiędzy poszczególnymi członkami zespołu.